Temat fabularny
Czw Mar 05, 2020 3:23 pm
Mawia się, że pod latarnią jest najciemniej. Okazało się, że Raflesia jest idealnym miejscem do wymiany tych mniej i bardziej legalnych towarów. Nie dość, że trudno tu o jakiekolwiek patrole ze strony wojsk królewskich, to jeszcze sama gildia niejako akceptuje działanie rynku. Znaleźć tu można wszystko, co drogie i wartościowe, czasem nawet zdarzają się potężniejsze artefakty czy klucze do bram Gwiezdnych Duchów. Trzeba jednak ostrożnie dokonywać zakupu, gdyż często te przedmioty pochodzą z kradzieży, a właściciele są w stanie poznać swoją własność...
Dla bezpieczeństwa nie każdy wie, gdzie znajduje się wejście na ten rynek. Zazwyczaj wymaga się odprowadzenia przez członka lokalnej gildii, ot dla bezpieczeństwa. To oni dbają o to, że wiedza o Czarnym Rynku nie wyjdzie poza miasto. Na znak tej gildii osoby pilnujące drzwi zawsze reagują otwarciem przejścia, stąd też zasada dotycząca odprowadzania chętnych przez Sabertooth.
Dla bezpieczeństwa nie każdy wie, gdzie znajduje się wejście na ten rynek. Zazwyczaj wymaga się odprowadzenia przez członka lokalnej gildii, ot dla bezpieczeństwa. To oni dbają o to, że wiedza o Czarnym Rynku nie wyjdzie poza miasto. Na znak tej gildii osoby pilnujące drzwi zawsze reagują otwarciem przejścia, stąd też zasada dotycząca odprowadzania chętnych przez Sabertooth.
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|